Jak informowaliśmy 26 czerwca br., w artykule zatytułowanym "Szukamy czechowickiego kościoła", trwają w Czechowicach prace archeologiczne na terenie gdzie -według archiwalnych dokumentów- powinny znajdować się relikty kościoła pod wezwaniem św. Jerzego.
Projekt nazwany został "Georgious".
Pierwszy etap prac terenowych miał miejsce od 10 do 14 lipca.
Po ustaleniu w terenie obszaru badań o powierzchni około 20x20 metrów trzeba było usunąć warstwę bujnej roślinności -głównie dzikich jerzyn, wybujałej trawy, młodych krzewów i drzewek. Jeszcze 10 lat temu obszar ten był użytkowany jako pastwisko i porośnięty był jedynie niską trawą. Obecnie jest to nieużytek, na którym królują samosiejki drzew i kolczaste krzewy.
Pierwszy wykop, o szerokości 1 metra i długości 14,5 metra, wytyczono na linii północ-południe tak, aby odkryć poszukiwane fundamenty obu przeciwległych ścian kościoła. Położenie tej budowli udało się dość dokładnie przewidzieć na podstawie archiwalnych map oraz obserwacji ukształtowania terenu. Tuż po usunięciu wierzchniej warstwy humusu ukazały się pierwsze kamienie fundamentowe i resztki ceglanych murów, co potwierdziło, że wykop został celnie umiejscowiony.
Przez 5 dni żmudnie, warstwa po warstwie, pogłębiano wykop odsłaniając fundamenty budowli. Okazały się one znacznie większych rozmiarów niż zakładano. Szerokie na 2,4 metra i sięgające do 1,6 metra wgłąb ziemi kamienno-ceglane fundamenty zaskoczyły badaczy swymi rozmiarami. Tak masywne fundamenty z pewnością nie były potrzebne na posadowienie drewnianego kościółka. Być może w pierwotnym założeniu kościół miał być murowany i z jakiegoś nieznanego nam powodu, po wybudowaniu fundamentów, zmieniono plany i ukończono budowlę jako drewnianą. A być może murowana pierwotnie budowla została zniszczona i odbudowana jako drewniana. To że kościół był drewniany wynika z tekstu biskupich wizytacji z drugiej połowy XVII wieku. Wcześniejszymi opisami kościoła nie dysponujemy. Odnalezione ściany fundamentowe są położone równolegle na linii wschód-zachód i oddalone od siebie o koło 8 metrów, co doskonale zgadza się z wymiarami kościoła podanymi w biskupich wizytacjach.
W sondażowym wykopie, oprócz fundamentów, znaleziono 7 szkieletów w układzie anatomicznym, liczne gwoździe -zapewne trumienne, nagromadzenie kilkuset ludzkich kości bez porządku anatomicznego -zapewne pochówek wtórny, 11 monet, medalik, kilka żelaznych elementów (okuć trumien?) oraz fragmenty średniowiecznych naczyń glinianych.
Jeden pochówek zwrócił szczególna uwagę badaczy. Na środku domniemanego kościoła, w okolicy ołtarza, znaleziono potrójny pochówek: osoba dorosła z bardzo dobrze zachowanymi wszystkimi, zdrowymi zębami. Na jej piersi ułożone były zwłoki mniejszych rozmiarów, prawdopodobnie dziecka, a obok jeszcze jedne, również osoby o niewielkim wzroście.
Wszystkie znalezione zabytki ruchome zostaną poddane badaniom i konserwacji. Prace te będą sfinansowane z budżetu miasta Gliwice, a przeprowadzone przez szerokie grono specjalistów z kliku ośrodków naukowych w Polsce. Materiał kostny, po przebadaniu, zostanie pochowany w miejscu zbliżonym do jego znalezienia.
Poszukiwania czechowickiego kościoła wzbudziły szerokie zainteresowanie mediów śląskich i ogólnopolskich. Kilkunastu dziennikarzy z portali internetowych, radia i telewizji przeprowadziło wywiady z ekipą prowadzącą wykopaliska.
Relacje mediów z badań można zobaczyć pod następującymi adresami:
W 2017 roku planowane są jeszcze dwa etapy prac. Etap drugi -nieinwazyjne badania georadarowe, które powinny wskazać dokładny przebieg fundamentów kościoła i ewentualnie innych struktur podziemnych. Na podstawie uzyskanych map georadarowych zostaną podjęte decyzje o ilości i lokalizacji kolejnych wykopów sondażowych. Ich przeprowadzenie będzie etapem trzecim tegorocznych badań.
W sierpniu służby miejskie, na prośbę Stowarzyszenia Rozwoju Czechowic, usunęły część roślinności z całej działki, na której prowadzone są badania, czyli z obszaru o powierzchni ponad jednego hektara. Było to niezbędne do przeprowadzenia badań georadarowych, które są zaplanowane na czwartek 7 września. Do tego czasu codziennie prowadzone będą prace polegające na usuwaniu resztek materiału roślinnego z obszaru na którym ma poruszać się georadar. Bardzo mile widziana będzie wszelka pomoc przy oczyszczaniu terenu. W sprawie udziału w sprzątaniu terenu wykopalisk oraz ewentualnego udziału w kolejnych etapach badań proszę kierować mailem na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub telefonicznie pod numer 662 613 110. Jest możliwość pracy w dowolnych godzinach w dniach od 4 do 7 września. Praca jest organizowana na zasadach wolontariatu.
W pierwszym etapie prac udział wzięli:
- Radosław Zdaniewicz -prezes Oddziału Górnośląskiego Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich oraz pracownik Działu Archeologii Muzeum w Gliwicach, kierownik naukowy projektu
- Andrzej Szelka -prezes Stowarzyszenia Rozwoju Czechowic, pomysłodawca i kierownik techniczny projektu
- Adam Hasa -wolontariusz
- Martyna Niemczyk -studentka archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, wolontariusz
- Romuald Haliniak -wolontariusz
- Piotr Pacuła -wolontariusz
- Łukasz Marszaluk -wolontariusz
- Wojciech Kawka -członek OG SNAP, pracownik Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, wolontariusz
- Marcin Majda - miłośnik archeologii, przyjaciel SNAP GS, wolontariusz
- Grzegorz Żabiński -archeolog, wolontariusz
Autorzy zdjęć: Radosław Zdaniewicz, Łukasz Marszaluk, Andrzej Szelka